Na Placu Zamkowym w Warszawie kolejny dzień demonstracji przeciwko imigrantom. Na dzisiaj rano zapowiedział swoją obecność Janusz Korwin-Mikke (partia KORWiN), a po południu ONR-owcy.

Warszawa, 16:00
Już jesteśmy z Radziem Siedleckim na Placu Zamkowym, już postawilismy Krzyż - ten sprzed Pałacu Prezydenckiego, sprzed kamienicy w której zamordowali Leppera,z KL Auschwitz i sprzed pomnika Dmowskiego.

Ogodzinie 16-tej ma ruszć z Placu Zamkowego demonstracja ONR, a druga - ma się zacząć na Placu Zamkowym.

Zaraz ma przyjść Marx 8888 - czołowy boger NEon24.pl i ma coś gorącego do picia przynieść.

16:10
Przejeżdża kondukt radiowozów na niebieskich migających światłach. Radzio radośnie pomachał doprzedstawicieli Władzy. Jeden z funkcjonariuszy przez szybe radiowozu pokazał Radziowi faka, o czym Radzio skwapliwie poinformował zgromadzonych przy Krzyżu patriotów polskich.

16:14
Przejeżdża przez Plac Zamkowy dziwny biały radiowóz ze sprzętem podsłuchowym na dachu. Wygląda ten sprzęt jak urządzenie chłodnicze. Radzio mówi - że zaczynają nas namierzać.

16:17
Na Plac Zamkowy wjeżdża wóz transmisyjny Polskiego Radio. Radzio mówi, że to to samo radio, cośmy je przyłapali na brzydkim zachowaniu dwa tygodnie temu.

16:18
Na Placu pojawia się Pan Redaktor Marx 8888. Witamy się serdecznie.

Radzio je pasztecik i kajzerkę.

17:20
Demonstracja antyimigrancka przechodzi przez Plac Zamkowy, po czym się udaje pod Kościół Świętej Anny.
Radzio mówi, że jeden policjant jemu powiedział, że organizator marszu dostał nakaz zmienienia trasy ze względów niby bezpieczeństwa. Bo miała być druga demonstracja - pro-imigrancka. Jak na razie na Placu Zamkowym takiej demonstracji nie było do tej godziny.

17:30
Przemawia Marian Kowalski. Radzio filmuje swoim telefunkenem z pomarańczową klapką.

Kowalski bierze w obronę polskich policjantów, którym uchodźcy muslimscy będą obcinali głowy za to, że będę pilnowali islamistów w polskich obozach koncentracyjnych.

Kowalski ubolewa nad tym, że dzisiaj było kilka pochodów antyimigranckich w Warszawie, a nie jeden. Wzywa do zbudowania jednej siły politycznej przeznarodowców. Apeluje o niestanie na bocznych torze.
Kowalski przyznaje że Marsze Niepodległości były po to, aby narodowcy stali na bocznym torze.
Kowalski nic nie powiedział o męczeństwie Grzegorza Wysoka i Adama Czeczetkowicza.
Mówca wzywa do wykreowania nowych przywódców.

Tutaj film TELEWIZJI NARODOWEJ zrealizowany przez Radzia Siedleckiego pomarańczowym telefunkenem:

https://www.youtube.com/watch?v=CmjQ9IZU4fo

17:47
Manifestanci śpiewają hymn państwowy "Jeszcze Polska nie zginęła".
Nie śpiewają Bogurodzicy, Roty, ani Boże coś Polskę, tylko ten masoński hymn z mordercą katolików w treści - jako wzorem.

/-/ Eugeniusz Sendecki